Banoffee pie

Myślę, że nikomu nie trzeba przedstawiać tego pysznego połączenia smaków, gdyby jednak zdarzyło się, że jeszcze nie mieliście okazji go próbować nadróbcie to koniecznie. To jeden z tych deserów na który wszyscy czekają na przyjęciu, a potem znika w błyskawicznym tempie zaraz po tym jak pojawił się na stole.
- 250 g ciasteczek digestive ( mogą być inne pełnoziarniste )
- 100 g masła
- 5 – 6 bananów
- 1 puszka ( 400 g ) kajmaku
- 400 g śmietany kremówki
- sok z cytryny
- gorzka czekolada ( opcjonalnie )
Ciastka pokruszyć na okruszki. Masło rozpuścić i wymieszać z ciastkami. Formę wyłożyć papierem do pieczenia i przełożyć na nią masę, rozłożyć równomiernie dokładnie uciskając, żeby powstała jednolita powierzchnia. Ciasto można zapiec w 180 º C przez 15 minut, ale nie jest to konieczne, można je równie dobrze porządnie schłodzić i wtedy też spód się scali.
Banany obrać. Każdy owoc podzielić na 3 części i każdą z nich przeciąć wzdłuż na pół. Banany skropić sokiem z cytryny i układać tworząc okręgi zaczynając od brzegu formy, kończąc na środku.
Banany przykryć kajmakiem, rozsmarowując go równomiernie.
Śmietanę ubić na sztywno i wyłożyć na wierzch. Wstawić na kilka godzin do lodówki.
Przed podaniem całość można posypać startą gorzką czekoladą.
Smacznego :)
pyszny i znany deser, choć mega słodki :)
Agnieszko-wspaniały deser, wygląda bardzo apetycznie :) pozdrawiam
Tego ciasta nigdy bym nie odmówiła! Niebo w gębie <3
Super ciacho! Od dawna mnie kusi, żeby takie zrobić :)
Ale piękne.. musi być super pyszne!
Aniu, jest!
bardzo lubię,dlatego że pyszne ale również dlatego ,że jest tak słodkie,że po więcej nie sięgnę ,a to duży plus :DD
Znam takich co zjadają 3 kawałki :)
Na samą myśl robi się miło. Wpadam na kawałek :-)
Kasiu zapraszam serdecznie :)
Uwielbiam to ciasto :) Super Ci wyszło! :)
Dziękuję i witaj w klubie jego wielbicieli :)